zcdona

31 października 2002

Nareszcie wolne a ja jestem przeziębiona i w wyrku powinnam leżć...ehhhhhhhh .No nic trza będzie wyzdrowieć (albo i nie...:P).Najważniejsze że we wtorek jedziemy do kina a potem idę kupić WWO i TEDEgo i jak kasy starczy to jeszcze nowego Peję..:D.Doliniarski ten blog w pizde, nie przychodźcie tutaj-nie warto.....buahahhaha żartuję przychódźcie tutaj jak najcęściej.Aha i wielkie elo dla zajebistej mst która jest tutaj najczęściej,dzięki jesteś spoxi,a zara idę do ciebie:-)

30 października 2002

Koniec miesiąca trzeba byuo dać jakąś notkę.W sumie to dzisiaj jest zarąbiście pozytywny dzień.Przeuożono nam sprawdzian z fizy,diagnoza z matmy byua prosta  w chuj i wdodatku dostauam 5 z lektury więc na co tu narzekać??? :-)))))))) W każdym razie zapraszam do wpisu w księdze i skomentowania 3 mta się!

28 października 2002

Kim jestem?..... buahaha mi wyszuo że jestem kubusiem. A wam?

Kim ze stumilowego lasu jestes? Test by futerko..*

28 października 2002

Bo szkoua robi tobie doua....Dzisiaj w budzie mieliśmy 2 kartkówki i sprawdzian.Sprawdzian jeszcze tak źle mi nie poszedl ale kartkówki byly podygane w chuj.Dobrze będzie jak 2 dostanę, a w dodatku dzisiaj zebranie mamy w budzie, stara nie wie i się nie dowie bo miaua bym niezly syf. Jutro sprawdzian z matmy, w czwartek z fizyki, nic tylko kulka w ueb. Ale trzeba dalej iść, bo nie zmienia się nic i dalej muszę żyć!

26 października 2002

Nie wiem co mnie wczoraj zaciąguo na kólko.Ale jednak tam poszuam.Wszyscy nie w humorze.I wszyscy zaczęli na siebie jechać ,sytuacja uspokoila się dopiero o wpól 20.00.Wsumie to dolina w chuj byua, tam jak nie ma melanży to dolina jest prawie non toper.Chyba ograniczę moje wizyty na kólku bo nie lubię jak wszyscy nawzajem na siebie jadą. KÓLKO CREW <--peace ludzie!!!! bo się rozwalimy nawzajem.