Komentarze: 1
26 października 2002
Nie wiem co mnie wczoraj zaciąguo na kólko.Ale jednak tam poszuam.Wszyscy nie w humorze.I wszyscy zaczęli na siebie jechać ,sytuacja uspokoila się dopiero o wpól 20.00.Wsumie to dolina w chuj byua, tam jak nie ma melanży to dolina jest prawie non toper.Chyba ograniczę moje wizyty na kólku bo nie lubię jak wszyscy nawzajem na siebie jadą. KÓLKO CREW <--peace ludzie!!!! bo się rozwalimy nawzajem.